ww
- Dla uspokojenia i pewności oraz po to, byśmy mieli całkowity obraz, obstawiliśmy to miejsce 10 stacjami sejsmicznymi i obserwowaliśmy, co się dzieje przed i w trakcie procesu szczelinowania. Teraz jeszcze przez miesiąc będziemy podglądać ten obszar i do tej pory nie stwierdziliśmy żadnych ruchów, które mogłyby budzić niepokój – informuje Rowiński. – Jedyne co słyszymy i widzimy, to prace urządzeń, czyli drobny szum, hałas – dodaje.
- Z punktu widzenia sejsmicznego tam się nic nie dzieje. Można spać spokojnie – podkreśla Paweł Rowiński.
Dziś w Instytucie Geofizyki PAN zaprezentowano zapis badania sejsmicznego procesu szczelinowania hydraulicznego z Pomorza. Badanie dotyczyło szczelinowania w okolicach gminy Łebień, gdzie tłoczono płyn do łupków na głębokości 3 000 m.